Autorką bloga Five o'clock jest Anna Wójtowicz-Wnuk – tłumaczka przysięgła i konferencyjna, businesswoman, właścicielka Szkoły Językowej i Biura Tłumaczeń Five o’clock w Chełmie, fotografka. Zaangażowana działaczka na rzecz kobiet. Od ponad dwóch lat na swoim blogu i łamach lokalnej gazety realizuje społeczno-fotograficzny projekt „Kobiety Chełma”, w którym fotografując i opisując ciekawe kobiece sylwetki i postawy zachęca społeczność do realizowania swoich pasji i marzeń związanych z różnymi dziedzinami życia.
Pasjonatka fotografii, tłumaczka przysięgła, założycielka autorskiej szkoły języka angielskiego Five o'clock w Chełmie. Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez Anna Wójtowicz-Wnuk
Wielki szacunek dla bohaterki i dla każdego, kto potrafi zrobić coś bezinteresownie dla drugiego, czy to zwierzęcia czy człowieka. W dzisiejszym zmaterializowanym świecie to rzadkość niestety. Uznanie również dla fotografki za wybór i „opowiedzenie obrazem” niebanalnej historii.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podziwiam, zwierzęta potrzebują wsparcia, bo same sobie nie pomogą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cudne psiaki ❤
PolubieniePolubienie
Jeżeli kiedyś będę miała psa, to będzie to pies adoptowany ze schroniska. To niesamowite jak wielką wdzięczność i ogrom miłości mają w sobie te zwierzaki. Należy im się opieka i okazywanie uczuć. To wspaniale, że są na świecie wolontariusze którzy pomagają się nimi zająć 😉
+Śliczne zdjęcia! Pełne emocji 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Adoptowane psiaki mają niesamowite pokłady miłości w sobie 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na pierwszy rzut zauważa się doskonale zdjęcia. Fantastyczne jest to, że są osoby, które mają pasję, a przy tym robią tak wiele dobrego dla drugiej istoty. To jest niezwykle bezinteresowne, jak i wartościowe niezwykle.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję! Ze zdjęciami nie było do końca tak łatwo. Obie z Panią Kasią chciałyśmy pokazać prawdę, bez upiększania, ale też bez epatowania „niedoskonałościami”…Pieski natomiast były tak spragnione kontaktu, spaceru, przytulania, że czasem bardzo trudno było uchwycić ten właściwy moment i ich oczy, w których ewidentnie rysuje się tęsknota. Mnie samej natomiast ze wzruszenia i emocji drżało całe ciało i dłonie – u fotografa zdaje się cecha dyskwalifikująca…
PolubieniePolubienie
Brawo dla bohaterki, za wsparcie czworonogów, bardzo tego potrzebują i mają wiele uczuć, których nie mają po prostu komu ofiarować.
Mam psinkę ze schroniska, to najwspanialszy pies na świecie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie mogę się nadziwić, jak wiele z tych zwierząt wciąż szuka domu. Nie wiem, na czym polega fenomen zwierząt rasowych.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podziwiam takie osoby, osoby, które poświęcają większość swojego czasu walce w słusznej sprawie. Szkoda mi tych wszystkich zwierząt ze schroniska, ja sama niestety ze względu na alergię nie mogę im pomóc.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Właśnie takich ludzi nam potrzeba!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fantastyczna postawa, godna naśladowania jednak do tego potrzeba naprawdę silnego i konsekwentnego charakteru. Brawo, szczerze podziwiam!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękna postać! Piękne zdjęcia! Piękna historia… tylko ciąg dalszy mógłby jeszcze być równie piękny i pełen pięknych, szczęśliwych adopcji! ❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I ja mam taką ogromną nadzieję! Post na facebooku odbił się bardzo szerokim echem, było mnóstwo reakcji, udostępnień, komentarzy. Mam nadzieję, że nasze działania przyniosą efekt! Prosimy trzymać kciuki!:)
PolubieniePolubienie
no trzeba mieć duże serducho do takiej pracy
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cudowny wpis o cudownej osobie, pełen miłości do zwierząt.
Zawsze żałuje ,że nie mogę przygarnąć więcej takich bezdomnych,
ale nasz dom nie jest z gumy niestety..
Trzymam kciuki za domki dla kochanych zwierzaków 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie… Ja mam już 5 kotów i psa… Gdyby nie to, na pewno wzięłabym choć jednego pieska, choć przyznaję, że kilka zwierzaków naprawdę skradło moje serce, zwłaszcza Hysia, Kibic i Misiek.
PolubieniePolubienie
Kasiu to co robisz jest piękne i ciężko opisać w słowach… Czytając ten artukuł popłakałam się, każdy wie o schronisku ale nie zdaje sobie sprawy jaka chmura uczuć wisi nad tym miejscem. Jesteś wspaniała, masz złote serduszko. TULAM WSZYSTKIE CZWORONOGI :* życząc cieplutkiego rodzinnego ciepełka!
PolubieniePolubione przez 1 osoba