Cykl „Kobiety Chełma” – Dziewczyna orkiestra

DSC_0271
DZIEWCZYNA ORKIESTRA
Kasia Klimczak – artystyczny, niepokorny duch. Śpiewa, maluje, rzeźbi, prowadzi edukację domową, a ostatnio, wraz z mężem otworzyła „Zabytkowy Kiosk w Pod Aniołami”, gdzie sprzedaje własnoręcznie uszyte anioły, a od kwietnia zamierza serwować najlepsze desery w mieście.
Kasia uważa, że w sztuce, jak w miłości musi być „to coś”, temat, inspiracja i chęci. Ze śpiewaniem jest podobnie – podstawa to pragnienie, że się chce to robić. Tak jak płótno potrzebuje przygotowania, tak głos – ćwiczeń emisyjnych, odpowiedniego oddychania i postawy. Kasia ciągle się uczy i szkoli w tej dziedzinie. Kocha śpiewać chyba nawet bardziej niż rysować. Kocha wyrażać głosem swoje emocje, wypowiadać historie czy budować napięcie. Dlatego to teksty piosenek są dla niej sednem utworu. Oczywiście bez muzyki nie istniałyby – byłyby tylko wierszem. Kasia uważa, że cudownie jest mieć mocny tekst idealnie ubrany w dźwięki. Mam szczęście – jej mąż tworzy i teksty i muzykę. Mimo, że nikt go nie uczył tej sztuki, robi to pięknie, bo ma to w sobie, to dar. Dla Kasi sukcesem byłoby zinterpretowanie wszystkiego tak, by słuchacz miał niezapomniane przeżycia. To jest jej marzeniem… Ale nie największym. Ostatnio całą uwagę poświęca „Zabytkowemu Kioskowi” – mówi o nim tak:
„Wiesz jak patrzę na ten kiosk to przenoszę się w czasie, w lata 20 XX w, słyszę muzykę z gramofonu i widzę uśmiechniętych ludzi. Byłoby cudownie choć odrobinę przywołać klimat dawnych lat. Chcielibyśmy żeby to miejsce było jak sama nazwa mówi związane z Aniołami gdzie można przycupnąć na chwilę i w spokoju napić się kawy czy porozmawiać z kimś. Dziś wszyscy pędzą…. Takim kiedyś punktem spotkań i komunikacji był ten kiosk….Dodatkowo rękodzieło i pamiątki związane z Chełmem. To miejsce aż się prosi o taki punkt w centrum. Jest parę rzeczy do pokonania – najważniejsza to woda – podłączenie. Przygotowanie i zaaranżowane tak małej przestrzeni jak 6m2 tak, by była ładna a przede wszystkim użytkowa i wykorzystana do każdego skrawka to nie lada wyczyn. Projektowałam wiele przestrzeni ale nigdy tak małej. To wyzwanie mnie jednak cieszy. A co będzie??? Nie wiem. Wiem tylko że bardzo chciałabym żeby się udało.
DSC_0273
Rita – czeka na swoje skrzydła.
DSC_0274
Angie – przyfrunęła do studia Five o’clock.

DSC_0279DSC_0281

3
Zdjęcia z „Sesji makowej” wykonanej tego lata.

45678

9
Tak. Tu będzie dobry plener!

101112

13
Wpis na blogu powstał w ramach projektu „Kobiety Chełma”, którego pomysłodawczynią i realizatorką jest Anna Wójtowicz-Wnuk – pasjonatka fotografii, tłumacz przysięgły języka angielskiego i autorka projektu swojego życia, którym jest Szkoła Językowa Five o’clock w Chełmie: http://5oclock.org.pl/. 

Autor

Anna Wójtowicz-Wnuk

Pasjonatka fotografii, tłumaczka przysięgła, założycielka autorskiej szkoły języka angielskiego Five o'clock w Chełmie.

2 myśli na temat “Cykl „Kobiety Chełma” – Dziewczyna orkiestra”

Dodaj komentarz